Jak przestać być Syzyfem
Już jako nastolatka zaczęłam być Syzyfem. Zaczęło się chyba od tego, że miałam po dziurki w nosie ludzkiej głupoty. Niestety, ale każdy z nas ma wokół siebie ludzi, którzy lekko powiedziawszy grają nam na nerwach. Z takimi osobnikami już wtedy nie chciałam mieć wiele do czynienia więc postanowiłam dzielnie ich omijać, żeby i sobie, i im oszczędzić irytacji. Oczywiście i jak to w życiu bywa zostałam z pewnością ukarana za moją...
Prawo przyciągania
Jak działa prawo przyciągania? Czy prawo przyciągania w ogóle działa?Kiedyś pomyślałam tak przez moment, że dobrze by było przeżyć wszystko w życiu, doświadczyć wiele. To chyba był zły moment i złe miejsce na wypowiedzenie tych słów, albo może raczej niebezpieczny moment. Przekleństwo się chyba spełniło.Zaczęłam doświadczać tak wielu dziwnych rzeczy, których zdawało się nie być końca. Przeżywałam wydarzenia, których człowiek przy...
Moje myśli codzienne
Usiadłam na chwilę w lotosie. W jakim lotosie właściwie? Tak naprawdę to nigdy nawet go nie spróbowałam wykonać, usiadłam więc po turecku, wyprężyłam mój obolały kręgosłup i kark, dłonie położyłam na kolanach. Wcale nie było mi wygodnie. Ale ta pozycja podobno jest efektywna do medytacji. Tak, żeby nie zasnąć chyba z tej niewygody. Ale nie wiem, czy koncentracja nad dolegliwościami tu i tam pozwoli na medytację. Hmm.Przymknęłam oczy i...
Ślepy zaułek życia.
W dzisiejszym społeczeństwie napotykamy na inne problemy aniżeli w społeczeństwach epoki kamiennej, epoki baroku, okresu powojennego czy nawet, chociażby lat siedemdziesiątych. Człowiek dąży do doskonalenia życia, do tego, żeby żyło się łatwiej, bezpieczniej, wygodniej i co? I w końcu zagania się w ślepy zaułek. Siebie, albo innych. Od wieków było tak, że jednemu było lepiej, innemu gorzej, jeden był chory i biedny,...