Stres szkodzi, więc się nie stresuj…

Stres szkodzi – zapewne słyszałaś o tym kiedyś. Albo nawet sama przekonałaś się o tym na swoim zdrowiu.

Blogowanie i media społecznościowe mogą bardzo zestresować – na pewno też o tym wiesz.
Czujesz, że nie pisałaś na blogu od dawna, boisz się, że jeśli nie napiszesz to stracisz czytelników więc siedzisz i myślisz co by tu skrobnąć i nic ci do głowy nie przychodzi, czujesz, że musisz, bo czas na to najwyższy. Co pomyślą twoi czytelnicy? Na pewno przeniosą się do kogoś innego i zapomną o twoim blogu.

Na dodatek warto by było wrzucić link do tego wpisu na Facebooka zanim wszyscy pójdą spać – żeby ktoś go zobaczył, żeby przeczytał, żeby zauważył, żeby zalajkował, skomentował. Inaczej Facebook też zapomni o twojej stronie i przestanie pokazywać ją innym. Bo i na Facebooku dość dawno nie dawałaś żadnego postu….

Dlatego siedzisz po nocy i intensywnie myślisz, poziom adrenaliny podnosi się, ciśnienie krwi rośnie, poziom cukru rośnie. Klucha w gardle, kołatanie serca. Zaczynasz się bać, że nie zdążysz, że znowu nawalisz, że zawiedziesz swoich fanów i czytelników…. I tak już któryś dzień z kolei…

Na dodatek zaniedbałaś ostatnio także inne media społecznościowe, nie byłaś na swoich kontach, nie byłaś aktywna, nie komentowałaś blogów znajomych osób, nie lajkowałaś, nie udostępniałaś mimo, że obiecałaś…

Stres szkodzi zdrowiu

Stres szkodzi..

…wiesz o tym… Więc odetchnij głęboko.

To nic, że tego nie robiłaś. Czasami można przegapić, nie jest się w końcu robotem lub maszyną, uspokój się, odetchnij, wyeliminuj ze swojego życia negatywny stres, który wprowadza w ciebie uczucie strachu.

O wiele lepiej jest zrobić plan, w którym odnotujesz to, o czym do tej pory zapominałaś i będziesz odhaczać co jest w nim zrobione – np. taką listę kontrolną co zrobić w mediach społecznościowych, żeby funkcjonowało. Zamiast budzenia stresu każdego dnia, że pamięć zaczyna ci doskwierać, albo że źle priorytetujesz, że zaniedbujesz znajome blogi, że nie komentujesz, że nie stajesz na wysokości zadania.
W takim planie sama możesz zaznaczyć, co jest ważne. Co stawiasz najwyżej, co daje najlepsze rezultaty. O czym nie powinnaś zapominać.

Stres szkodzi, a ty przecież robisz to co lubisz, dlaczego masz dodawać do tego momenty, które cię stresują?

Oczywiście odrobina pozytywnego stresu jest zdecydowane wskazana. Ale tylko odrobinka. Jak ze wszystkim tutaj też musi panować balans i harmonia.

Także jeśli stresujesz się w tej chwili, że nie napisałaś już od dawna nic na blogu, że nie przygotowałaś kolejnego kursu czy też e-booka na sprzedaż, że nie pozostawiłaś komentarzy na kilku znajomych blogach, że nie wystawiłaś swoich nowych produktów na sprzedaż na Etsy, że nie osiągnęłaś jeszcze sukcesu odetchnij głęboko i odpręż się. Uspokój się i zrób dobry plan. Ściągnij np. na początek moją listę kontrolną i na jej podstawie zaplanuj kilka najbliższych tygodni. Sprawdź potem jakie to dało rezultaty i czy udało ci się opanować stres.
Jeśli tak, działaj dalej według tego planu. Jeśli nie poszukaj innego rozwiązania.

Powodzenia i nie stresuj się. Stres szkodzi. Zdecydowanie…

 

Author: Iwona

Share This Post On