Zaplanuj rok 2016
Jeszcze kilka lat temu kiedy spotkałam się ze stwierdzeniem: „zaplanuj rok” wzruszałam ramionami.
Po co planować, lepiej wziąć go takim jakim nadejdzie….
No i potem był taki, jaki nadszedł…
W ogóle zawsze byłam kiepska w planowaniu, nigdy w szkole nie pisałam planu wypracowań, mimo iż mieliśmy to robić. Jeśli wymagany był plan pisałam go po napisaniu pracy – streszczając ją w punktach.
I tak potem streszczałam sobie każdy rok po jego zakończeniu, a w punktach najczęściej pojawiało się niezadowolenie, i że mógł być lepszy, że nie wydarzyło się w nim nic wartościowego i bla, bla, bla – i tak dalej, i tak dalej….
A potem nagle zaczęłam spotykać się ze stwierdzeniem: „zaplanuj rok”…. Hm… nadal nie wiedziałam po co, ale zaczęłam przyglądać się bliżej temu zagadnieniu, aż w końcu postanowiłam…. – No dobrze, zaplanuję….
I jaki był tego skutek? Planowałam, a potem koniec – nie zaglądałam nawet do swoich planów…
I rok był taki sam jak poprzednie – w streszczeniu na jego końcu było wiele niezadowolenia, a nawet czasami łzy złości i bezradności…
Jaka jest najlepsza recepta na wyeliminowanie bezradności? Złapanie za kierownicę i poprowadzenie roku, a nie pozostanie tylko pasażerem sidzącym gdzieś tam na ostatnim siedzeniu w autobusie…
Więc złapałam za kierownicę, ale najpierw sprawdziłam mapę i zaplanowałam, którą drogą pojadę, by wiedzieć dokładnie dokąd dojadę tą drogą i co mnie czeka na tej drodze.
[bctt tweet="Jeżeli nie wiesz do jakiego portu masz dopłynąć to nie licz, że wiatry będą ci sprzyjać - Seneka"]
Powiedział Seneka i wiedział co mówi, on też powiedziałby ci dzisiaj: zaplanuj rok, przeanalizuj go, narysuj mapę.
Zaplanuj rok 2016, nie czekaj – zaplanuj dokładnie.
Ale nie wystarczy tylko zaplanować, trzeba także pilnować realizacji tych planów i sprawdzać je. Analizować, zgłębiać, rozkładać na czynniki pierwsze i kontrolować wykonanie poszczególnych punktów. I najlepiej jest robić to każdego tygodnia, potem każdego miesiąca.
Ale aby wiedzieć jak planować, by osiągnąć dobre rezultaty – jeśli nigdy się tego nie robiło i nie osiągnęło się takich rezultatów – dobrze jest mieć do tego przewodnik.
Ja mam taki przewodnik. Już w ubiegłym roku opublikowałam go i wielu z moich klientów zaplanowało rok 2015 według tego przewodnika.
W tym roku jest jego nowa wersja – na rok 2016.
I wiesz co jeszcze? Zanim zaplanujesz dobrze jest najpierw wiedzieć na jakim poziomie się znajdujesz i z jakiego poziomu powinnaś wystartować. Poniżej zdradzam poziomy, w których możne się znajdować twoja firma, blog czy też życie – ich dokładny opis jest w przewodniku.
Jeśli już wiesz gdzie jesteś i dokąd zmierzasz trzeba zaplanować kroki jakie wykonasz i działania jakie wdrożysz. Jeśli każde z tych działań rozłożysz na czynniki pierwsze nie ma ma możliwości, by nie zostały dokonane.
Ten przewodnik to naprawdę dobry pilot na twój nowy rok. Obecnie do 3 stycznia godziny 13.00 kosztuje tylko 25 zł. Potem jego cena wzrasta do 30 zł. A zakupić go można tylko do 10 stycznia 2016 roku godziny 13.00. Potem produkt znika, dlatego iż planowanie roku przestanie być sensowne w drugiej połowie stycznia.
„Zaplanuj i stwórz swój najlepszy rok 2016” to jeden z najlepszych przewodników do planowania. Nie zwlekaj. Kup go teraz.